czwartek, 11 września 2014

Poznajmy zielarza

ojciec Grzegorz Franciszek Sroka OFMConv


Ur. 21 września 1930 w Gorliczynie koło Przeworska, zmarł 22 grudnia 2006 w Żywcu) – franciszkanin, zielarz, propagator ziołolecznictwa, gwardian klasztoru w Kalwarii Pacławskiej.

Ojciec Grzegorz Sroka twierdził, że leczenie ziołami może być znakomitym uzupełnieniem medycyny konwencjonalnej. Predyspozycje do stosowania niekonwencjonalnych metod leczniczych odkrył już w czasie służby wojskowej, gdzie jako instruktor sanitariuszy mógł z powodzeniem pomagać chorym.

Ośrodek zielarski w Rychwałdzie, który powstał dzięki zaangażowaniu i wytrwałości zakonnika, stał się miejscem pielgrzymek tysięcy ludzi, którzy przybywali tu nie tylko z Polski. Opracował ponad 20 preparatów ziołowych (syropy, nalewki, pomady, krople, mieszanki ziołowe) na różne choroby i schorzenia (m.in. choroby kobiece, układu krążenia, przewodu pokarmowego, dróg moczowych, oczu, itd.). Komponował swoje mieszanki w oparciu o głęboką wiedzę, ale opierał się również na intuicji i ogromnym doświadczeniu, jakie nabył podczas długoletniej praktyki zielarskiej.

Bardzo często jego spostrzeżenia, dotyczące terapeutycznego działania ziół, były później pozytywnie weryfikowane przez badania naukowe. Był autorem poradników zielarskich oraz propagujących zdrowy tryb życia. Wskazówki lecznicze były udostępnione również w internecie na stronach prowadzonych przez zakonników. Jedną z ostatnich inicjatyw była budowa leczniczych grot solnych w Rychwałdzie.
  • Grzegorz Sroka od dzieciństwa cierpiał na poważne schorzenia. Jako niemowlę chorował na chorobę beri beri mając skończone 2 lata nie potrafił jeszcze chodzić. Bardzo wcześnie stracił rodziców. Aby przeżyć chodził od domu do domu prosząc o kromkę chleba. Wycieńczenie organizmu było przyczyną czasowej ślepoty – na 2 lata stracił wzrok. Podczas okupacji ciężko zachorował na gruźlicę i nerki.
  • Ojciec Sroka urodził się w piątek , w piątek poszedł do wojska, w piątek „poszedł do cywila”, w piątek wstąpił do zakonu, w piątek złożył śluby wieczyste, w piątek miał święcenia kapłańskie, w piątek zmarł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz